Tyskie legendy świętowały 70. urodziny!
26.01.2023
Piłkarskie legendy GKS Tychy Marian Piechaczek i Kazimierz Szachnitowski świętują właśnie 70. urodziny, więc z tej okazji odbyło się spotkanie w TGS.
Opowieściom będących w świetnej formie Jubilatów nie było końca. Marian Piechaczek wyliczał, jak to dzień w dzień dojeżdżał komunikacją publiczną z rodzinnego Radlina na treningi do Tychów (ponad 100 km w obie strony). To brzmiało nawet lepiej, niż kultowa opowieść Józefa Nalberczaka ("wstaję rano, za piętnaście trzecia, śniadanie jem na kolację...") z filmu Stanisława Barei "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz". Z kolei Kazimierz Szachnitowski przywołał m.in. wspomnienia z dzieciństwa, kiedy z powodu choroby został na dwa lata unieruchomiony w gipsie i nawet wtedy nie mógł marzyć, że zostanie ligowym piłkarzem. Nie zabrakło unikalnych zdjęć i filmów, a także anegdot.
Jubilaci otrzymali od TGS w urodzinowym prezencie swoje portrety z sesji zdjęciowej wykonanej przez Radosława Kaźmierczaka, były też upominki od Henryka Kuli, prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej i prezesa KP GKS Tychy Leszka Bartnickiego.
Fot. Artur Pławski